Spory kawałek drogi od Krakowa i mała miejscowość Skrzydlna, a w niej dom z pięknym widokiem na otaczające go pokryte lasem górki. Arkadiusz i jego siostra Natalia czekali na mnie i kilka minut przed godziną dziewiątą rano wystartowaliśmy z przygotowaniami Pana Młodego. Brak pogodowej nudy czyli na zmianę trochę deszczu, trochę słońca i już nie tak ciepło bo tylko osiem stopni. Podczas gdy ja odliczałem ilość kilometrów do Jordanowa, jadąc tam przez Mszanę Dolną, Rabkę Zdrój na fotelu genialnej wizażystki Patrycji Antosz siedziała już Izabela, przygotowywując się do najważniejszego dnia w swoim życiu. Studio wizażu Patrycji odwiedzam często przy okazji wykonywania zdjęć na ślubach w Jordanowie i okolicach. Zawsze czeka mnie tam jakaś pozytywna zmiana, a każdy kolejny makijaż jest arcydziełem. Gdy uroda Izy została już podkreślona wybraliśmy się do jej domu rodzinnego w miejscowości Toporzysko. Salon dopracowany w najmniejszym szczególe posłużył genialnie jako sceneria dla przygotowań i błogosławieństwa, którego udzieli rodzice.
Trafić do Kościoła p.w. Najświętszej Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Toporzysku było bardzo łatwo bo wystarczyło zejść z górki. Babcia Izy udzieliła błogosławieństwa jako pierwsza pozdrawiając młodych z okna domu. Dumny Tato odprowadził Izabelę do ołtarza i ksiądz proboszcz rozpoczął ceremonię zaślubim. W kościele tym uwagę przykłuwały witraże, a kilka promieni słonecznych, które oświetliły wnętrze Kośćioła pod koniec Mszy Świętej wprowadziły wszystkich nas w dobry humor. Ścigając się z kapelą góralską po Zakopiance i penetrując objazdy w okolicach Skomielnej Białej dotarliśmy do miejsca zabawy weselnej. Dom Weselny Euforia w Myślenicach czekał na przybyłych gości w pełnej gotowości. Luksusowa sala weselna, ze zintegrowanym oświetleniem, nagłośnieniem i stołami zastawionymi wyszukanymi smakołykami, a w ten specjalny dzień ubrana w piękne kwiaty, wywołała zachwyt na twarzach kolejno wchodzących na nią gości weselnych. Rozpoczęły się pełne uścisków i uśmiechów życzenia. Duży parkiet pomieścił wszystkich podczas pierwszego tańca. Później był tort i wiele atrakcji przygotowanych dla gości. Góralskie klimaty wprowadzał Zespół Sykowni. Każdą minutę tych wydarzeń nagrywał trzy osobowy zespół film mejkerów z Filmy Koliber. Impreza trwała do białego rana, a parkiet momentami rozgrzewał się do czerwoności. Dziękuję za zaufanie i zapraszam na kilka zdjęć z tego dnia. Miłego oglądania.
Najczęściej fotografuję w województwie małopolskim: Kraków, Bochnia, Chrzanów, Kielce, Miechów, Myślenice, Olkusz, Oświęcim,
Wieliczka, Tarnów, Wadowice, w województwie śląskim: Katowice i w górach: Szczawnica.